Powiedziałam ekspedientce (a może raczej stylistce?), że chcę wyglądać dokładnie tak, tak tamta dziewczyna hiszpańskiej urody. Latynoska bogini zgłosiła też swoje życzenie – ona z kolei pragnęła zamienić się w słowiańską dziewczęcość, czyli dokładnie jak ja, tylko odwrotnie.
Kategoria / Fashion & Beauty
Kogo słuchać podczas wyboru sukni ślubnej? Podobno głosu własnego serducha. Zapika mocniej? To ta.
Sukni ślubnej oczywiście. Zanim podpisze się wszystkie umowy z fotografami, filmowcami, umówi się do make-upisty, florysty, bukiecisty, akordeonisty, stylisty fryzur, to przyszła Panna Młoda udaje się do salonu z sukniami.