Wesele w stodole – ślub al fresco

Wesele w stodole? Właśnie tak! Niewiele miejsc jako sceneria ślubu, będzie piękniejszych niż wieś. Dając gościom szansę ucieczki od zgiełku i przeżycia przygody w plenerze, zamienicie wesele w ucztę pełną uciech dla wszystkich zmysłów. Al fresco – czyli na świeżym powietrzu!

Stodoła jako miejsce na wesele? Zabawnie brzmi stwierdzenie, to gorący trend. Nasi rodzice się uśmieją, bo w ich czasach to był zupełny standard. Szczęściarze mieli łatwiej – powszechność stodół zachęcała do przyjęć w takim klimacie. Teraz trzeba się nieźle naszukać za rasową stodołą – ale jak już się na taką trafi…

Obcowanie z naturą daje nam poczucie, że czas płynie wolniej. A kto chciałby się spieszyć podczas ślubu i wesela? Stodoła kojarzy się z prawdziwym, gościnnym weselichem. Na szczęście współczesne wesele w stodole to nie dawna rubaszność i przaśność z przytupem. W ich miejsce: wysmakowane, niezwykle lekkie i pełne wdzięku przyjęcia na łonie natury.

Swobodny na-strój

Wesele w stodole odbiera sztywności nawet największym sztywniakom:) Dlatego, że cechuje go mniej zobowiązujący klimat. Sielskość rozluźnia krawaty, daleko jej do smokingu. Uprzedźcie gości, żeby nie przyszło im na myśl zakładać np. faliste suknie do ziemi. Najlepiej, by się kończyły maksymalnie nad kostką. Spodnie panów mogą być delikatnie podtoczone, pokazując skarpetki lub…gołe kostki. Chyba że przybrudzone ubrania mają celowo dodać klimatu weselu al fresco🙂

Buty też nie na wysoki połysk. Coś pomiędzy elegancją w wydaniu casual, a stylem kowbojskim czy retro, będzie idealne. Najlepiej, jeżeli materiały ubrań będą w pełni naturalne, oddychające – jak bawełna czy len. Wesele na wsi to czas spędzony głównie na świeżym powietrzu – a to może mieć swoje skutki:)

Fotogeniczna sielskość

Ogromną zaletą wesela na wsi jest możliwość zrobienia zjawiskowego reportażu ślubnego. Kadry, o których marzy chyba każdy fotograf i filmowiec. Plenery wokół, drewniane zabudowania, bele siana, ognisko, stodoła. Z reguły decydując się na wesele w stodole, pary organizują ślub tuż obok niej – tak zwany ślub plenerowy. Wystarczy ustawić krzesełka, przygotować oficjalne miejsce przysięgi i  zadbać o dekoracje. Taki ślub zjawiskowo wygląda na wzniesieniach, pagórkach,  z których rozciąga się widok na malownicze doliny…Ech, rozmarzyliśmy się!

Tylko skąd ta stodoła?

Niestety w Polsce mamy powody do narzekań, jeśli chodzi o dostęp do stodół weselnych. W całym kraju działa oficjalnie tylko kilka miejsc, które zostały przygotowane celowo pod takie przyjęcia. Wkrótce o nich napiszemy. Jest w nich wygodnie, nic nie przecieka na głowę, są toalety, przy czym także autentyczność.

Zawsze można też zadziałać na własną rękę, podjąć ryzyko i powalczyć o metamorfozę stodoły dziadka czy znajomego rolnika. Oczyścić ją z dobrodziejstwa, jakie tam zalega, przygotować stoły, ławy czy krzesła.

Można też posiłkując się firmą zewnętrzną, zbudować przestrzeń jadalnianą pod śnieżnobiałymi namiotami, a samą stodołę wykorzystać jako salę do tańca. Albo odwrotnie! W stodole zasiądziecie do stołów, a na drewnianym podeście na zewnątrz – który pięknie oświetlicie – będą tańcu hulańce.

Aranżacja stodoły weselnej

Warto przełamać surowość stodoły dodatkami. Wszystkie motywy kwiatowe i naturalne materiały to strzał w dziesiątkę. Na stołach weselnych i w dekoracjach nie powinno się znaleźć nic, co byłoby trudno dostępne w najbliższym otoczeniu. Jak owoce, to sezonowe, jak kwiaty, to z pobliskich łąk. Nie musisz jednak koniecznie użyć kwiatów – z powodzeniem zastąpi je zieleń, gałązki i świece.

Stoły powinny kojarzyć się z życiem rodzinnym, prostymi radościami. Nie ma tu miejsca na przesadę i nadmierną stylizację czy barokowe upiększanie.

Zobacz także —> Cechy rustykalnego wesela

Drogie przystrajanie stodoły zamieńcie na tańsze, spersonalizowane dodatki. Niech to będą drewniane, nieperfekcyjne deseczki z odręcznymi napisami, wyszczerbione drabinki, stołeczki, a nawet kanapa, którą umieścicie na zewnątrz. Wszystko co potraficie samodzielnie zrobić, będzie miało największą wartość. Kojarzycie tabliczki, na jakich się pisze przed restauracjami menu na dziś? To super pomysł do wykorzystania podczas wesela w stodole! Ktoś wyrzuca stare, ale piękne drzwi z dawnych lat? Przechwyćcie je i postawcie gdzieś na zewnątrz stodoły. Zawieście na nich zdjęcia, czy urokliwe dekoracje, a fotograf padnie z wrażenia – i wdzięczności. Oni lubią takie smaczki;)

Zobacz także —> Pomysły na ślubne dekoracje z drewna

Przysmaki lata

By zapobiec trudnościom w organizacji i przebiegu wesela w stodole, warto odpowiednio wcześnie wybrać catering. Co lepsze, sami możecie urządzić miejsce na grilla, albo w wersji deluxe – ognisko. Płomienie ognia po zmierzchu na pewno dodadzą uroku i nutki romantyzmu przyjęciu.

Składniki dań powinny pochodzić od lokalnych rolników, choćby częściowo: miody, dżemy, sery, owoce, warzywa, marynaty, drób i mięso. Super się sprawdzi jadłospis w piknikowym stylu.

Stół słodki także powinien odzwierciedlać specyfikę regionu, uwzględniając sezonowość owoców. Proste tarty, szarlotki i serniki. Biszkopty, babeczki. Prostota i smaki dzieciństwa są w cenie. Dlatego nie kręćcie nosem na rabarbar w cieście, wiśnie czy owoce lasu ze śmietaną i cukrem:)

Lato z komarami

Kolejną kwestią są insekty. Nikt nie lubi latających i co gorsze – gryzących owadów. Zaopatrzcie się w broń w postaci sprayów, kremów i specjalnych świec. Jeśli się nie przydadzą – to super. Przezorny jednak ubezpieczony. Minimalizujcie liczbę nieproszonych gości w stodole:)

Wesele w stodole to opcja dla odważnych marzycieli z głową w chmurach, a stopami blisko ziemi. Tak wyszukane (dosłownie – trzeba je znaleźć!) i zarazem proste miejsce jak stodoła, ma w sobie coś niemożliwie magicznego.