Czujemy zapach pomarańczy, słyszymy plusk wody i śmiech zakochanych. Oczy się cieszą na ten letni krajobraz. Sesja, od której szaleją zmysły. Taka pocztówka z Włoch…
Czekaliśmy na piękne, słoneczne dni, by Wam tę sesję pokazać…
Pragniecie relaksu, pobudzenia zmysłów? Już samo oglądanie tych zdjęć przenosi w inny świat, z którego ciężko wrócić. Wpierw podpatrujemy Magdę i Kubę nad basenem, gdzie do szczęścia wystarcza im miłość i słońce. A nam te kadry. Minimalistycznie, swobodnie, bez zbędnych ozdób.
Ciepłe światło Południa Europy kieruje uwagę na narzeczonych, którzy kąpią się w nim niczym w blasku reflektorów. Niemal słyszymy plusk wody (słuch), czujemy ciepło promieni na skórze (dotyk). Oślepia błękit, tak przyjemny dla oczu (wzrok).
Potem odpoczywamy z narzeczonymi w gaju pomarańczowym (smak), skąpanym w złotej poświacie zachodzącego słońca…
Zdjęcia: Światłołap
Zdjęcia: Światłołap
Wspaniała sesja! Zdjęcia w basenie wygrywają wszystko!